Będąc niedawno w centrum handlowym
otworzyłam oczy szeroko ze zdziwienia. Dopiero zaczął się
listopad, a w witrynach sklepowych już stoją choinki. Na początku
myślałam, że być może to tylko jeden incydent. Ale nie! Już
praktycznie w każdym sklepie stoi dekoracja świąteczna. Wchodząc
głębiej do sklepu, już można znaleźć promocje świąteczne.
Wielkie napisy mówią, co nadaje się na prezent dla ukochanej
osoby. Dziwię się, że w telewizji nie ma jeszcze reklamy ze
świąteczną ciężarówką...
Niestety zbyt szybkie dekoracje
przytłaczają mojego świątecznego ducha. Prawie dwa miesiące
przed świętami, to dla mnie stanowczo za szybko. Mimo to, ludzie
już buszują po sklepach. Wiedzą, że lada chwila ceny pójdą w
górę i teraz jest najlepszy czas, by upolować coś fajnego w miarę
niskiej cenie. A to wcale tak nie działa... Dopiero za 3 tygodnie w
sklepach pojawią się rzeczy, które zostaną wyprodukowane
specjalnie na prezenty dla rodzin. I mimo, że mamy już prezent,
zaczniemy kupować od początku.

Źródło zdjęcia: obmawiamy.pl
Źródło zdjęcia: lula.pl
Autor: Olga Nawrocka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz