
8 marca to dla mnie jeden z milszych dni w roku. Od rana odbieram telefony od taty, wujków, dziadków i kolegów. Nawet Ci, których dawno nie wiedziałam zawsze napiszą coś miłego. I jak tu nie mieć dobrego humoru?:) Na ulicy i w centrach handlowych mężczyźni w garniturach uśmiechają się do kobiet i dają tulipany. Nawet koledzy na uczelni są bardziej ludzcy. I mimo, że jest dużo kobiet na roku dają po małym kwiatku.
Niby normalny dzień, ale od rana uśmiech nie znika z twarzy kobiet. Czy tak nie powinno być częściej? Nagle mężczyźni uświadamiają sobie, że życie bez kobiet nie ma sensu. Przypominają sobie o dobrych manierach. Dzisiaj sąsiad przytrzymał mi windę, jakiś mężczyzna pierwszą wpuścił mnie do autobusu, a inny ustąpił miejsca, mimo że nie mam 80 lat. Do tego słońce. W końcu czuć w powietrzu wiosnę!:)
Taki dzień jak dzisiejszy jest potrzebny. To jest miłe jak mężczyźni zaczynają doceniać kobiety i dają temu wyraz.
Autor: Olga Nawrocka
Źródło zdjęcia: kwiatycebulkowe.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz