wtorek, 10 stycznia 2012

Dzieci facebooka




Nie masz facebooka- nie istniejesz!
Takie i nie tylko takie hasła słyszymy niejednokrotnie. Era portali społecznościach trwa i nie wydaje się chyba nikomu, by nastał jej kres. Kiedyś fascynująca nastolatków fotka.pl, potem nasza-klasa, dziś zaś opanowujący cały świat facebook wpływają na nasze życie.

Co skłania nas do zakładania portali społecznościowych?
Jakie mają one dla nas znaczenie?
Czy portale społecznościowe nie zakłócą naszych interakcji ze społeczeństwem? Czy nie zabiją w nas naturalnych kontaktów z grupy face to face?


źródło zdjęcia: wiadomości24.pl

Głównym celem powstania portali typu fotka.pl, n-k, G+, fb i tak dalej jest podtrzymywanie relacji z innymi, nawiązywanie nowych znajomości i utrzymywanie tych już istniejących. Portale niejednokrotnie mają posłużyć nam jako pomoc w przekazywaniu informacji osobom z naszego towarzystwa, czy też mają stanowić świetną rozrywkę.

Któż z nas wyobraża sobie bowiem życie pozbawione wirtualnej komunikacji z innymi? Uczniowie, studenci, pracownicy tworzący własne „grupy”, mogą informować się o ważnych wydarzeniach, sprawdzianach, egzaminach, odwołanych zajęciach itd.
To dzięki facebookowi wiemy, co dzieje się u naszych znajomych, z którymi już dawno straciliśmy kontakt. Zdjęcia, publikowane posty i tak zwane „lajki” niewątpliwie w doskonały sposób pokazują nam, co dzieje się w życiu naszych przyjaciół. Dzięki portalom możemy prześledzić życie rodzinne, status związku, karierę zawodową czy zainteresowania różnych osób. Wiem, co ‘LUBIĄ’, a czego nie bliskie nam osoby- wiemy jakiej muzyki słuchają, jakie mają poglądy polityczne, religijne czy też jaki nastrój towarzyszy im danego dnia (oczywiście wszystko zależy od „aktywności” naszych znajomych)


źródło zdjęcia: antyweb.pl

Facebook to też świetne miejsce w sieci, w którym możemy prezentować i zachęcać do zainteresowania się naszymi pasjami, tworząc tak zwane funpage.
Portale społecznościowe to więc świetne miejsce, gdzie niewątpliwie możemy w pewien sposób się zrelaksować. Jednak czy jest to pełen, konstruktywny relaks?
O tyle, o ile portale społecznościowe spełniają swoją rolę, to mogą też być dużym zagrożeniem dla naszej cywilizacji!

Na pytanie: „dlaczego korzystasz z facebooka?” można usłyszeć wiele różnych odpowiedzi. Najczęściej powtarzające się to: „bo wszyscy mają, bo chcę wiedzieć co słychać u znajomych, bo musze dołączyć do grupy z pracy/ studiów, żeby wiedzieć co się dzieje, bo to fajna rozrywka”. Ludzie często stwierdzają, że wprawdzie posiadają facebooka, ale nie spędzają tam dużo czasu. Prawda jest jednak taka, że często logując się na fb, nawet nie wiemy, ile czasu marnujemy, nie zdajemy sobie sprawy z tego, że te wszystkie portale bardzo wciągają, przez co później stwierdzamy, że brakuje nam czasu na inne prozaiczne zajęcia.


źródło zdjecia: magazyn3.pl

Ale to nie jest najgorsze. Myślę, że dużo większym problemem jest fakt, ze coraz więcej osób swoje życie opiera właśnie na facebooku. Zdarzają się przypadki osób, które nie wyobrażają sobie dnia bez zalogowania się na fb. Stąd też niektórzy żartobliwe śmieją się, mówiąc: „ jeśli nie ma mnie dwa dni na facebooku, to możecie zawiadomić policję”!
Tak naprawdę nie jest to takie śmieszne.
Żyjemy w świecie, gdzie coraz częściej zamiast zwyczajnie spotkać się z kimś i porozmawiać, czatujemy, piszemy na gg i wydaje się nam, że wszystko jest w porządku. Niestety! Tak nie jest. Zabijamy tym samym zdolności do komunikowania. Niejednokrotnie bowiem zdarza się, że ludzie, którzy godzinami piszą, w realnej rozmowie, nie umieją zamienić ze sobą kilku prostych słów. Tłumaczymy sobie, że czat umożliwia nam porozumiewanie się, bo dziś w świecie, gdzie nikt nie ma czasu, inna forma rozmowy jest nierealna do wykonania. Czy aby na pewno? Czy gdyby policzyć czas spędzony na omawianym facebooku i inne niekoniecznie potrzebne czynności, naprawdę nie znaleźlibyśmy kilku godzin na spokojną rozmowę?

Kolejnym problemem stają się dziwne e-związki, które zawierane są przez różne portale. „Skąd go znasz? Z 'fejsa'!” no właśnie! Często piękna dziewczyna albo przystojny chłopak, z którym pisało się dłuuuugo, okazuje się kimś zupełnie innym. Dlaczego społeczeństwo tak często używa fb i innych portali do znalezienia partnera? Czy naprawdę ludzie stracili możliwości komunikowania interpersonalnego? Czy nie umieją rozmawia face to face?


źródł zdjęcia: antyweb.pl

Kolejny problem dzisiejszych czasów! Społeczeństwo nie umie już w normalny sposób wyrażać emocji!
Zamiast powiedzieć komuś, że ładnie wygląda wolimy napisać (często denny i mało znaczący) komentarz typu: „ślicznie/ pięknie/ cudnie” i zaznaczyć LUBIE TO… ehhh ile w tym emocji, prawdy i ludzkiego uczucia!
Co więcej żyjemy w czasach, gdzie miłość wyraża się statusami związku, przyjaźń znacznikami na facebookowych zdjęciach, nienawiść usunięciem kogoś ze znajomych i tak dalej. Trochę to dziwne.

Podsumowując- każdy powinien zastanowić się, czym dla mnie jest portal społecznościowy? Czy nie przesiaduję na nim tak długo, że tracą na tym moje relacje z innymi? Czy nie zatraciłem zdolności komunikowania? Czy nie jestem uzależniony od wirtualnego życia? Czy umiem rozsądnie korzystać z mass mediów?
Jeśli ktoś w rozsądny sposób korzysta z niewątpliwych dobrodziejstw, jakie oferuje Internet, portale i tytułowy facebook, to świetnie! Jeśli jednak zauważamy pewne złe elementy, to zastanówmy się, jak to zmienić, by to co miało stanowić pomoc i przyjemność, nie przerodziło się w element burzący nasze człowieczeństwo.

AUTOR: Małgorzata Górecka