piątek, 22 października 2010

PO Sniadanku :)

I stało się, znów babski poranek. Robert w dalszym ciągu się kuruje, więc Kasię dzielnie wspierała (a przynajmniej próbowała wspierać ) koleżanka Ola. Robert życzymy szybkiego powrotu do zdrowia, wracaj prędko bo radio zostanie sfeminizowane :)

Nie wiem czy słuchacze wytrzymali - dwa dni pod rząd rozmowy dwóch zołz, ale odzew był!! i to nie mały.
Dziś o bieliźnie damskiej i męskiej. Działo się. Dziewczyny rozmawiały o męskich bokserkach, latających ptakach (ale nie odlatujących), oraz męskiej depilacji, opowiadały również co mają na sobie – zresztą wszystko można zobaczyć na facebooku.

Aaaa i jeszcze traumatyczna, mrożąca krew w żyłach historia Kasi o macho w stringach i z zarośniętymi pośladkami. Wrr… jak tylko o tym myślę, to aż mi dreszcze po całym ciele przechodzą.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz